Cudzoziemcy zostali zatrzymani po przylocie rejsowych samolotów z Aten. Jeden z mężczyzn okazał do kontroli hiszpański, a drugi – polski dowód osobisty. Hiszpański dowód tożsamości był autentyczny, lecz nie należał do okaziciela. W toku czynności służbowych ustalono, iż posłużył się nim 17-letni obywatel Syrii, który ostatecznie okazał swój syryjski paszport. Nastolatek zamierzał dotrzeć do Niderlandów. W związku z popełnieniem przestępstwa, po ustanowieniu kuratora, małoletniemu został przedstawiony zarzut przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom oraz posłużenia się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Obcokrajowiec przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów oraz dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. W trakcie dalszych czynności służbowych Syryjczyk złożył wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej na terytorium RP.
Polski dowód osobisty drugiego z podróżnych okazał się dokumentem podrobionym. Cudzoziemiec, który posłużył się nim 12 lipca w trakcie kontroli, oświadczył, iż jest obywatelem Syrii. Podczas prowadzonych czynności wyjaśniających, w obecności tłumacza, ustalono dane osobowe i obywatelstwo zatrzymanego mężczyzny. Jego celem podróży były Niemcy. W ramach prowadzonego postępowania karnego, w związku z popełnionymi przestępstwami, cudzoziemcowi przedstawiono zarzuty przekroczenia granicy RP wbrew obowiązującym przepisom przy użyciu podstępu oraz posłużenia się podrobionym dokumentem jako autentycznym. Syryjczyk przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów oraz dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 1 rok. Ponadto wobec cudzoziemca wszczęte zostało postępowanie administracyjne dotyczące wydania decyzji zobowiązującej go do powrotu.