Wyłudzona wiza i nielegalny pobyt. Ujawnienie naruszenia przepisów przez kolejnych cudzoziemców.
Realizując na lotnisku w Pyrzowicach i na drogowych szlakach komunikacyjnych zadania związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili naruszenie przepisów przez 2 obywateli Ukrainy #8211; kobietę i mężczyznę, oraz obywatela Tunezji. Ukrainka próbowała wjechać na terytorium Polski na podstawie wyłudzonej wizy, Ukrainiec i Tunezyjczyk wjechali i przebywali w naszym kraju bez dokumentów do tego uprawniających.Do ujawnienia faktu posługiwania się przez Ukrainkę wyłudzoną wizą, a zarazem udaremnienia jej wjazdu do Polski i strefy Schengen, doszło na lotnisku w Pyrzowicach. 45-letnia cudzoziemka, przyleciała do Polski samolotem rejsowym z Kijowa na podstawie paszportu i wizy wydanej przez konsulat RP na Ukrainie. Wiza została jej wydana w celu prowadzenia w naszym kraju działalności gospodarczej. Jednak w trakcie kontroli granicznej, kobieta nie potrafiła podać funkcjonariuszom żadnych informacji na temat tego, gdzie i na czym miałaby polegać ta działalność. Na dodatek ustalono, że faktycznym celem podróży Ukrainki nie była Polska, a Włochy. Miała już zarezerwowany bilet lotniczy z Pyrzowic do Włoch. Podejrzewając, że może być to kolejny przypadek wyłudzenia i wykorzystywania tego rodzaju wiz niezgodnie z przeznaczeniem, funkcjonariusze Straży Granicznej podjęli w tej sprawie czynności sprawdzające. Wykazały one, że wiza, którą posługiwała się Ukrainka została wyłudzona w polskim konsulacie na podstawie poświadczających nieprawdę dokumentów. Dokumenty te były rzekomo wystawione przez polską firmę, która miała zapraszać Ukrainkę do współpracy biznesowej. Sprawdzenia wykazały, że firma takich dokumentów nie wystawiała i nie miała zamiaru wystawić, a dokumenty są podrobione. W związku z tym Straż Graniczna postawiła Ukraince zarzuty podstępnego wyłudzenia od urzędnika konsulatu RP na Ukrainie poświadczenia nieprawdy w celu uzyskania wizy i przekroczenia na jej podstawie granicy. Cudzoziemka przyznała się do popełnionego czynu i dobrowolnie poddała się - uzgodnionej z Prokuraturą Rejonową w Tarnowskich Górach karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonywania na okres 2 lat. Ponadto Straż Graniczna unieważniła wyłudzoną wizę. Po zakończeniu czynności cudzoziemka odleciała z powrotem do Kijowa.Do ujawnienia naruszenia, przez obywatela Ukrainy i obywatela Tunezji, przepisów dotyczących przekraczania granic wewnętrznych UE i pobytu na terytorium Polski, doszło w trakcie kontroli prowadzonej przez mobilne patrole Straży Granicznej na drogowych szlakach komunikacyjnych.29-letni obywatel Ukrainy jadący samochodem typu bus był kontrolowany na odcinku autostrady A4 niedaleko Gogolina, a 46-letni Tunezyjczyk, podróżujący autobusem linii międzynarodowej, na drodze S1 w rejonie Cieszyna. W trakcie sprawdzania dokumentów Ukraińca okazało się, że ma paszport, ale nie ma polskiej wizy. Do Polski wjechał z terytorium Czech. Tunezyjczyk legitymował się paszportem i włoską kartę pobytu. Takie dokumenty wystarczyłyby do legalnego pobytu w Polsce, gdyby nie fakt, że jego karta pobytu utraciła ważność w sierpniu 2010 roku. Wjeżdżając i przebywając w naszym kraju bez dokumentów do tego uprawniających zarówno Tunezyjczyk, jak i Ukrainiec dopuścili się naruszenia przepisów. W związku z tym otrzymają decyzje administracyjne zobowiązujące do opuszczenia terytorium Polski, skutkujące rocznym zakazem ponownego wjazdu.