Kontrole przeprowadzone przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej pod kątem legalności zatrudnienia i wykonywania pracy przez cudzoziemców na terytorium Polski, doprowadziły do ujawnienia naruszenia przepisów przez pięciu obywateli Ukrainy. W czasie czynności kontrolnych prowadzonych na terenie jednego z gospodarstw rolno-sadowniczych w gminie Pawłowiczki funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili, że czworo obywateli Ukrainy w wieku od 33 do 41 lat #8211; trzy kobiety i jeden mężczyzna, pracują nielegalnie przy zbiorze jabłek. Cudzoziemcy nie mieli umów o pracę, a pracodawca nie zarejestrował oświadczeń o zamiarze powierzenia im pracy i nie zgłosił ich zatrudnienia w ZUS, unikając w ten sposób odprowadzania składek i płacenia podatków. Do ujawnienia podobnej sytuacji doszło w Opolu, na terenie budowy domów mieszkalnych. W trakcie kontroli prowadzonej wspólnie z pracownikami Państwowej Inspekcji Pracy okazało się, że zatrudniona na budowie - w charakterze pracownika fizycznego, 43-letnia Ukrainka wykonywała pracę nielegalnie naruszając tym samym przepisy ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Przepisy tej ustawy naruszył też jej pracodawca powierzając cudzoziemce pracę bez dopełnienia niezbędnych formalności. W obu sprawach wszczęto stosowne postępowania. Pracującym "na czarno" cudzoziemcom grożą sankcje karne i wydalenie z Polski, a nieuczciwym pracodawcom kara grzywny.