Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili kolejną grupę nielegalnych migrantów próbujących wyjechać nielegalnie z Polski. Na przejściu granicznym w Cieszynie Boguszowicach w ciągu ostatnich trzech dni ujawniono 46 nielegalnych migrantów, którzy ukryci w TIR-ze próbowali nielegalnie wyjechać z Polski. Pierwszy przypadek miał miejsce w sobotę a drugi w poniedziałek. W obydwu TIR-ach migranci byli podobnie ukryci w niewielkiej przestrzeni pod plandeką naczepy na workach z torfem. W drugim przypadku oprócz 16 mężczyzn w ten sposób ukryte było 6 kobiet i 4 dzieci. Po ujawnieniu migrantów Straż Graniczna w pierwszej kolejności objęła ich opieka medyczną. Jechali w skrajnie niebezpiecznych warunkach z narażeniem zdrowia a nawet życia. Najgorzej taką podróż znosiły małe dzieci. Pod plandeką zaczynało brakować powietrza. Tym razem wśród zatrzymanych migrantów prawdopodobnie są obywatele Rosji narodowości czeczeńskiej, Mongolii i Pakistanu. Trwa ustalanie tożsamości zatrzymanych osób, ponieważ żadna z nich nie ma paszportów.W czasie tej nietypowej podróży pili wodę mineralną i jedli herbatniki. Jak długo jechali w tych warunkach wyjaśni prowadzone dochodzenie. Jednego można być pewnym, że w takich warunkach ich podróż mogła zakończyć się tragicznie. Migranci wstępnie wyjaśnili, że nielegalnie chcieli przedostać się do Włoch. Do Polski prawdopodobnie mogli wjechać legalnie. Część z nich twierdzi, że posiadała polskie wizy. W obu przypadkach osoby ukryte były w litewskich TIR-ach. Kierowcy deklarowali, że wiozą torf do Włoch. Obaj kierowcy byli zdziwieni, że wiozą tak nietypowy towar. Tę kwestię też wyjaśni wszczęte dochodzenie.