Straż Graniczna Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu im. nadkom. Józefa Bocheńskiego W naczepie ciężarówki miały być tylko rowery - Aktualności

Nawigacja

Aktualności

W naczepie ciężarówki miały być tylko rowery

Jesionowska Katarzyna
18.06.2021

16 czerwca w Gliwicach funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej zatrzymali 7 Afgańczyków, którzy ukryci w naczepie tira, nielegalnie przekroczyli granicę z Czech do Polski.

Funkcjonariusze Straży Granicznej informację o 7 cudzoziemcach ujawnionych w rumuńskiej naczepie ciężarówki otrzymali od policjantów z Gliwic. Kierowcę tira, obywatela Rumunii, zaniepokoiły odgłosy dobiegające z naczepy, po tym jak wjechał na teren jednej z gliwickich firm. Ujawnieni cudzoziemcy nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów, deklarowali, że pochodzą z Afganistanu. Wszyscy zostali zatrzymani w związku z brakiem dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu na terytorium RP. Po przeprowadzeniu badania lekarskiego w celu ustalenia wieku zatrzymanych osób okazało się, iż trójka z nich jest w wieku poniżej 17 lat. W trakcie dalszych czynności wyjaśniających ustalono afgańskie obywatelstwo mężczyzn oraz ich dane osobowe. Ponadto okazało się, że sześciu z nich złożyło wnioski o ochronę międzynarodową na terytorium Rumunii. W związku z popełnieniem przestępstwa polegającego na nielegalnym przekroczeniu granicy z Czech do Polski przy użyciu podstępu, wobec wszystkich Afgańczyków wszczęto postepowanie karne z art. 264 § 2 kodeksu karnego. Cudzoziemcy przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i złożyli wyjaśnienia, a następnie dobrowolnie poddali się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby 2 i 3 lat.

Funkcjonariusze z PSG w Rudzie Śląskiej prowadzą czynności zmierzające do przekazania cudzoziemców do Rumunii w ramach tzw. procedury dublińskiej. Do tego czasu, na podstawie decyzji sądu, obcokrajowcy będą przebywać w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców.

 

Link do filmu z audiodeskrypcją: https://youtu.be/2a7GDU1gJH0

 
 
 

 

do góry