35-latek przyjechał na teren Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice w Pyrzowicach, aby odebrać członka swojej rodziny. Przebywającego na terenie lotniska mężczyznę oznaczył pies służbowy o specjalności do wyszukiwania narkotyków. Polak przyznał się do posiadania zabronionej substancji i dobrowolnie wydał ją funkcjonariuszom Straży Granicznej. Został mu przedstawiony zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczący posiadania wbrew przepisom środków odurzających. W toku dalszych czynności służbowych przeszukano jego miejsce zamieszkania. W lokalu znajdującym się na terenie aglomeracji śląskiej ujawniono i zabezpieczono broń palną gazową w postaci rewolweru wraz z amunicją. Zgodnie z polskim ustawodawstwem w naszym kraju na tego typu broń trzeba mieć odpowiednie pozwolenie, którego ten mężczyzna nie posiadał. Dalsze czynności będą prowadzone pod nadzorem prokuratury.