Do zatrzymania cudzoziemców doszło w czasie prowadzonej kontroli legalności pobytu w Żorach, na autostradzie A1. Obcokrajowcy wracali busem na ukraińskich numerach rejestracyjnych z Czech. W trakcie legitymowania cudzoziemcy okazali paszporty, w których zamieszczone były wizy z prawem do pracy w Polsce. Dokumenty te uzyskali na podstawie oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom, które przedłożyli w polskich placówkach konsularnych na terenie Ukrainy. Po wjeździe do Polski obywatele Ukrainy nie stawili się u polskich pracodawców, którzy wystawili im oświadczenia. Zamiast tego wyjechali do Czech i tam podjęli zatrudnienie.
Za naruszeniem przepisów ustawy o cudzoziemcach (cel i warunki pobytu niezgodne z deklarowanymi) Straż Graniczna wszczęła postępowania administracyjne, które zakończyły się wydaniem decyzji zobowiązujących cudzoziemców do powrotu.