Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Katowicach-Pyrzowicach nie zezwolili na wjazd na terytorium Polski 2 obywatelom Gruzji, którzy przylecieli z Kutaisi. Pierwszy z nich oświadczył, że przyjechał do pracy w Katowicach w charakterze kierowcy taksówki, jednak nie potrafił podać szczegółów zatrudnienia, nie posiadał dokumentów i nie znał nazwy firmy, na rzecz której wnioskował o wydanie wizy.
Drugi cudzoziemiec okazał oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi na rzecz podmiotu gospodarczego w woj. zachodniopomorskim. Jednakże po kontakcie z przedstawicielem przedmiotowej firmy, funkcjonariusze otrzymali informację, że cudzoziemiec w sierpniu 2024 roku zrezygnował i nie zamierza tej pracy podjąć. Dodatkowo w trakcie prowadzonych czynności oświadczył, że po przekroczeniu granicy w Polsce zamierza kupić bilet do Niemiec, gdzie następnie się uda, gdyż wcześniej wykonywał tam pracę.
Obaj Gruzini nie przedstawili dokumentów wystarczających do potwierdzenia celu i warunków planowanego pobytu, w związku z czym Komendant PSG w Katowicach-Pyrzowicach wydał im decyzje o odmowie wjazdu na terytorium RP oraz decyzje o nakazie przebywania w określonym miejscu do czasu opuszczenia terytorium RP. Do czasu opuszczenia RP podróżni będą przebywać w pomieszczeniach dla osób niezaakceptowanych w MPL Katowice w Pyrzowicach.
Trzeci Gruzin, który przyleciał tym samym samolotem, figurował w bazach teleinformatycznych jako osoba poszukiwana, w celu zatrzymania i doprowadzenia do jednostki Policji. Cudzoziemiec jest podejrzany o pobicie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami (czyn z art. 158 § 1 KK). Po zakończeniu czynności służbowych zatrzymany został przekazany do dyspozycji funkcjonariuszy KMP w Rudzie Śląskiej.
-
Katowickie lotnisko nocą
