Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej pełniący służbę na lotnisku w Pyrzowicach ujawnili nielegalny pobyt w Polsce 3 obywateli Ukrainy (dwóch kobiet i jednego mężczyzny) oraz udaremnili wjazd do Polski i strefy Schengen obywatelce Ukrainy posługującej się wyłudzoną wizą.Do ujawnienia nielegalnego pobytu w naszym kraju dwóch obywatelek Ukrainy w wieku 45 i 27 lat oraz jednego obywatela Ukrainy w wieku 27 lat doszło 1 listopada, w trakcie prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej kontroli granicznej. Cudzoziemcy zamierzali wylecieć z Polski samolotem do Kijowa. Podczas sprawdzania ich paszportów okazało się, że ponad rok przebywali w Polsce z naruszeniem przepisów, a ponadto nielegalnie pracowali. Do Polski wjechali legalnie na podstawie paszportów i ważnych 6 miesięcy wiz w celu wykonywania pracy. Przez okres 2 miesięcy pracowali legalnie w jednym z gospodarstw ogrodniczych. Później utrzymywali się z nielegalnej pracy, w różnych miejscach na terenie województwa małopolskiego. Mimo, że kończyła im się ważność wiz, nie wyjechali z Polski, przebywając w naszym kraju bez tytułu pobytowego. Konsekwencją złamania zasad pobytu w Polsce było wydanie obywatelom Ukrainy decyzji administracyjnych skutkujących wpisem do wykazu osób niepożądanych oraz rocznym zakazem ponownego wjazdu.Do ujawnienia próby wjazdu do Polski 31-letniej Ukrainki posługującej się wyłudzoną wcześniej wizą, doszło w trakcie kontroli pasażerów samolotu, który przyleciał z Kijowa. Wiza, którą posiadała cudzoziemka została wydana przez konsulat RP na Ukrainie, w celu podjęcia w naszym kraju pracy. W trakcie prowadzonych przez Straż Graniczną czynności cudzoziemka nie potrafiła jednak podać żadnych informacji na temat swojej pracy w Polsce. Na dodatek ustalono, że faktycznym celem podróży Ukrainki nie była Polska. Prosto z Pyrzowic kobieta chciała odlecieć do Niemiec. Miała już nawet zarezerwowany bilet lotniczy. Podejrzewając, że może być to kolejny przypadek wyłudzenia i wykorzystywania tego rodzaju wizy wyłącznie w celu wjazdu do Polski, a później przemieszczania się po terytorium Schengen, funkcjonariusze Straży Granicznej podjęli w tej sprawie czynności sprawdzające. Potwierdziły one, że Ukrainka w ogóle nie miała zamiaru podjąć pracy w Polsce. Rzekomy zamiar jej podjęcia, poparty odpowiednim oświadczeniem polskiego pracodawcy z województwa lubelskiego, był tylko sposobem na uzyskanie polskiej wizy i wjazd na terytorium strefy Schengen. Dlatego Straż Graniczna przedstawiła Ukraince zarzuty podstępnego wyłudzenia od urzędnika konsulatu RP poświadczenia nieprawdy w celu uzyskania wizy i przekroczenia na jej podstawie granicy. Cudzoziemka przyznała się do popełnionych czynów i dobrowolnie poddała się - uzgodnionej z Prokuraturą Rejonową w Tarnowskich Górach, karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonywania na okres 2 lat. Ponadto Straż Graniczna unieważniła wyłudzoną wizę. Po zakończeniu czynności cudzoziemka odleciała z powrotem do Kijowa.