Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej zatrzymali na terenie Katowic ponad 1300 paczek papierosów (26 040 sztuk), a ponadto prawie 50 litrów spirytusu i prawie 3 kg tytoniu, pochodzących z nielegalnego źródła.Do ujawnienia nielegalnego towaru, którego wartość szacuje się na około 15 000 złotych, doszło na targowisku w katowickiej dzielnicy Załęże. W trakcie prowadzonych tam czynności służbowych funkcjonariusze z rudzkiej placówki Straży Granicznej zauważyli dwóch mężczyzn - 53-letnich oferujących do sprzedaży papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Mężczyźni - 53-letni mieszkańcy Katowic i Sosnowca, posiadali przy sobie foliowe torby, a w nich po kilkadziesiąt paczek papierosów. Większość oznaczona była ukraińskimi, rosyjskimi i mołdawskimi znakami skarbowymi akcyzy. Podejrzewając, że mężczyźni posiadają większe ilości pochodzących z przemytu papierosów, a foliowe torby to tylko podręczne, sukcesywnie uzupełniane "magazyny", funkcjonariusze przeszukali pojazdy obu mężczyzn zaparkowane w rejonie targowiska. Okazało się, że słusznie. Znaleźli w nich bowiem łącznie, aż 1 200 paczek papierosów (24 020 sztuk), a także 43 litry spirytusu, w plastykowych przezroczystych butelkach, pochodzącego prawdopodobnie z nielegalnej rozlewni oraz 2,7 kg tytoniu. Najwięcej papierosów (880 paczek) posiadał 53-latek z Katowic, który nielegalny towar przechowywał nie w jednym, a w dwóch samochodach, marki Fiat Uno. Dla 53-latka z Sosnowca "zapleczem magazynowym" był Opel Corsa.W trakcie prowadzonych w tej sprawie czynności, mężczyźni wystąpili z wnioskami o dobrowolne poddanie się karze, godząc się na przepadek nielegalnego towaru na rzecz Skarbu Państwa. Ujawnione papierosy, tytoń i alkohol zatrzymano, a w stosunku do ich właścicieli wszczęto postępowania w związku z popełnionymi wykroczeniami karno-skarbowymi.