Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali na lotnisku karabinek pneumatyczny - tzw. wiatrówkę, którą usiłował wywieźć do Wielkiej Brytanii 38-letni mieszkaniec Oświęcimia. Do jej ujawnienia doszło podczas prowadzonej przez funkcjonariuszy Straży Granicznej rutynowej kontroli bezpieczeństwa. W trakcie prześwietlania bagaży rejestrowanych, które miały trafić do luków samolotu rejsowego do Londynu, podejrzenia funkcjonariuszy zwrócił przedmiot znajdujący się w jednym z bagaży. Po wezwaniu właściciela i otwarciu bagażu okazało się, że między odzieżą znajduje się rozłożony karabinek pneumatyczny. Jego właściciel wyjaśnił, że kupił go na jednym z targowisk od nieznanej osoby. Tłumaczył, że w ogóle nie zna przepisów dotyczących posiadania i przewozu przez granicę broni pneumatycznej. Wiatrówka nie jest zarejestrowana. 38-latek nie potrafił określić, ani nie miał żadnych dokumentów określających jej parametry, które wskazywałyby, że nie jest bronią pneumatyczną w myśl ustawy o broni i amunicji (tj. energia kinetyczna pocisku opuszczającego lufę nie przekracza 17 J) i nie podlega zawartym w niej regulacjom. Z uwagi na niemożliwość określenia na miejscu w/w parametrów, karabinek zatrzymano celem dokonania właściwej ekspertyzy. Gdy potwierdzi ona, że wiatrówka spełnia ustawowe kryteria broni pneumatycznej (w/w energia przekracza 17 J), mężczyzna odpowie za niedopełnienie obowiązku rejestracyjnego i nielegalny wywóz broni za granicę.