W trakcie prowadzonych na terenie województwa śląskiego i opolskiego rutynowych działań kontrolnych, funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili naruszenie przepisów przez pięciu obywateli Ukrainy. Trzech z nich przebywało w Polsce bez dokumentów do tego uprawniających, a dwóch nielegalnie pracowało.Ujawnienie nielegalnej pracy obywateli Ukrainy, w wieku 25 i 28 lat, było wynikiem czynności kontrolnych jakie funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej prowadzili w Chorzowie, na terenie jednej z firm branży budowlanej. Podczas kontroli okazało się, że cudzoziemcy zatrudnieni są i wykonują pracę zarobkową niezgodnie z przepisami, gdyż pracodawca nie wystawił i nie zarejestrował w powiatowym urzędzie pracy oświadczeń o zamiarze powierzenia im pracy. W ten sposób zarówno cudzoziemcy, którzy podjęli pracę, jak i pracodawca, który ich zatrudniał, dopuścili się naruszenia przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. W związku z tym, obywatele Ukrainy, na podstawie ustawy o cudzoziemcach otrzymali decyzje zobowiązujące ich do opuszczenia terytorium Polski i skutkujące rocznym zakazem ponownego wjazdu, a wobec pracodawcy zostały podjęte czynności zmierzające do ukarania karą finansową zgodnie z ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Postępowanie wobec pracodawcy prowadzą inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy.Ujawnienie nielegalnego pobytu w Polsce trzech obywateli Ukrainy były natomiast wynikiem rutynowych kontroli legalności pobytu cudzoziemców, jakie funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej przeprowadzili na odcinku autostrady A4 w rejonie Mysłowic i na targowisku miejskim w Opolu. Najpierw podczas sprawdzania dokumentów pasażerów ukraińskiego autobusu relacji Francja-Ukraina funkcjonariusze ujawnili, że podróżujący z Niemiec cudzoziemcy - kobieta i mężczyzna w wieku 45 i 33 lata, nie mają polskich wiz uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Później w trakcie legitymowania na opolskim targowisku 29-letniego obywatela Ukrainy okazało się, że mężczyzna przebywa w Polsce nielegalnie, gdyż nie wykonał decyzji z 2008 roku o zobowiązaniu do opuszczenia terytorium Polski, wydanej w związku z naruszeniem ustawy o cudzoziemcach. Zarówno wobec niego, jak i pozostałych dwóch osób została wszczęta procedura wydalenia z terytorium naszego kraju.