Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w Katowicach i Cieszynie ponad 5 600 paczek pochodzących z przemytu papierosów, wartości około 32 000 złotych.Do pierwszego zdarzenia doszło na terenie Katowic, gdzie funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 2 163 paczki papierosów z ukraińską, białoruską i mołdawską akcyzą. Część papierosów została ujawniona w bagażniku kontrolowanego samochodu osobowego marki Toyota kierowanego przez 52-letniego mieszkańca województwa śląskiego. Ujawnienie pozostałej części było efektem przeszukania garażu kierowcy. Większość znalezionych w samochodzie i garażu papierosów była zapakowana w czarne foliowe worki, w których niejednokrotnie Straż Graniczna ujawniała nielegalne wyroby tytoniowe. W trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających mężczyzna oświadczył, że papierosy kupił od nieznanego cudzoziemca na jednym z targowisk we wschodniej Polsce z zamiarem odsprzedaży z zyskiem na terenie Śląska.Do drugiego zdarzenia - w wyniku którego zatrzymana została następna partia nielegalnych papierosów, doszło w Cieszynie. Podobnie jak w Katowicach, papierosy zostały ujawnione w samochodzie osobowym i garażu, z tą jednak różnicą, że właściciel nielegalnego towaru - 30-letni mieszkaniec województwa śląskiego został zatrzymany w trakcie przeładunku papierosów z osobowego Volkswagena do garażu. Zabezpieczono łącznie 3 467 paczek należących do niego papierosów. Wszystkie oznaczone są ukraińskimi znakami towarowymi akcyzy i pochodzą z przemytu zza wschodniej granicy. Prawdopodobnie również one miały trafić do nielegalnej sprzedaży na polskie targowiska i bazary. W tej sprawie prowadzone są dalsze czynności. Szacunkowa wartość zatrzymanych w Katowicach i Cieszynie 112 600 sztuk nielegalnych papierosów to 32 000 złotych. Na około drugie tyle szacuje się straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego cła i akcyzy.