Kolejni cudzoziemcy zatrzymani za pracę bez zezwolenia i nielegalny pobyt w Polsce
W trakcie czynności kontrolnych prowadzonych na terenie powiatu nyskiego i cieszyńskiego funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali czterech obywateli Ukrainy: trzech nielegalnie pracowało, jeden przebywał na terytorium Polski bez dokumentów do tego uprawniających.Ujawnienie nielegalnej pracy przez trzech obywateli Ukrainy było efektem wspólnej kontroli legalności pobytu i zatrudnienia cudzoziemców przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej i opolskiej Izby Celnej. Kontrolą objęto jedną z prywatnych firm w powiecie nyskim, w której właściciel zatrudnia obcokrajowców. Wśród kontrolowanych cudzoziemców byli trzej obywatele Ukrainy w wieku 49, 41 i 33 lata, pracujący w firmie w charakterze pracowników fizycznych. Nie stwierdzono naruszenia przepisów w zakresie legalności pobytu cudzoziemców na terytorium Polski, ale podczas czynności prowadzonych pod kątem legalności ich pracy, funkcjonariusze Izby Celnej ujawnili, że wykonują ją z naruszeniem ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Cudzoziemcy zatrudnieni byli "na czarno", bez umów o pracę. Pracując nielegalnie - w trakcie pobytu w Polsce złamali też przepisy ustawy o cudzoziemcach i zgodnie z nimi będą musieli opuścić terytorium naszego kraju. Dlatego Straż Graniczna wydała im stosowne decyzje administracyjne zobowiązujące do dobrowolnego wyjazdu z naszego kraju, w terminie do 4 maja. Po ich odebraniu cudzoziemców zwolniono. Odpowiedzialności nie uniknie również zatrudniający cudzoziemców właściciel firmy. W stosunku do niego Izba Celna w Opolu wszczęła postępowanie w związku z nielegalnym zatrudnianiem za co grozi mu kara grzywny.Do zatrzymania obywatela Ukrainy, który bezprawnie przebywał na terytorium Polski doszło podczas rutynowej kontroli drogowej prowadzonej na odcinku drogi krajowej nr 1 w rejonie Cieszyna. 33-letni cudzoziemiec był pasażerem ukraińskiego autobusu rejsowego relacji Praga #8211; Ivanofrankowsk. W czasie sprawdzania posiadanych przez mężczyznę dokumentów funkcjonariusze ujawnili, że nie ma on polskiej wizy uprawniającej do pobytu w naszym kraju. Do Polski wjechał nielegalnie autobusem z terytorium Czech, gdzie legalnie przebywał.W związku z naruszeniem przepisów ustawy o cudzoziemcach, obywatel Ukrainy otrzyma decyzję o wydaleniu zobowiązującą go do opuszczenia terytorium naszego kraju skutkującą trzyletnim zakazem ponownego wjazdu. Po zakończeniu czynności i pouczeniu o zasadach przekraczania granic wewnętrznych UE zostanie zwolniony celem jej wykonania.