Tylko w ciągu ostatnich trzech dni funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali sześciu cudzoziemców, którzy na terytorium Polski przebywali nielegalnie. Ich ujawnienie było wynikiem kontroli środków transportu prowadzonych przez mobilne patrole Straży Granicznej w ramach realizacji zadań w zakresie przeciwdziałania nielegalnej migracji i zapewnienia bezpieczeństwa na międzynarodowych szlakach komunikacyjnych. Czterech cudzoziemców zostało zatrzymanych w Cieszynie, w czasie kontroli autokarów jadących na Ukrainę, dwóch na dworcu kolejowym w Katowicach, podczas kontroli pociągów międzynarodowych z Wiednia do Warszawy.W niedzielę, 2 listopada, w godzinach wieczornych, podczas rutynowej kontroli drogowej prowadzonej na ekspresowym odcinku drogi krajowej nr 1 w rejonie Cieszyna, funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili obywatela Armenii i obywatela Ukrainy, którzy przekroczyli czesko-polską granicę nielegalnie. 34-letni Armeńczyk podróżował ukraińskim autobusem rejsowym relacji Praga-Odessa, 10 lat starszy od niego obywatel Ukrainy był natomiast pasażerem autobusu jadącego z Pragi do Bolechova na Ukrainie. W trakcie sprawdzania ich dokumentów okazało się, że obaj nie posiadają wymaganych przepisami polskich wiz i nie mają prawa pobytu i przejazdu przez terytorium naszego kraju.Brak polskich wiz ujawnili też funkcjonariusze w trakcie kontroli dwóch innych obywateli Ukrainy jadących w piątek, 31 października, autobusem relacji Praga-Kijów. 60-letni mężczyzna i 17-letnia kobieta nie posiadając dokumentów do tego uprawniających przekroczyli czesko-polską granicę z zamiarem przejazdu przez Polskę do Ukrainy.W trakcie czynności kontrolnych prowadzonych w miniony piątek i niedzielę w pociągach "Chopin" relacji Warszawa-Wiedeń okazało się, że obywatel Chin i obywatel Wietnamu przebywają na terenie naszego kraju z naruszeniem obowiązujących przepisów.39-letni Chińczyk jadący do Czech nie posiadał dokumentów uprawniających do przekroczenia polsko-czeskiej granicy i pobytu na terytorium Polski. W trakcie prowadzonych czynności wyjaśniających okazało się, że cudzoziemiec znajduje się w procedurze o nadanie statusu uchodźcy na terytorium Czech. Fakt ten uprawnia go do legalnego pobytu w Czechach, ale nie uprawnia go do przekraczania granicy. Tym ograniczeniom obywatel Chin nie podporządkował i wjechał nielegalnie pociągiem do Polski. Fakt przekroczenia granicy wbrew przepisom i bezprawnego pobytu na terenie naszego kraju został ujawniony w trakcie jego drogi powrotnej do Czech.Natomiast sprawdzenie dokumentów 33-letniego obywatela Wietnamu jadącego "Chopinem" do miejsca zamieszkania w Czechach ujawniła, że cudzoziemiec przebywał na terytorium Polski mimo ciążącego na nim pięcioletniego zakazu wjazdu. Obywatel Wietnamu posiadał przy sobie paszport i czeską kartę stałego pobytu, która uprawniałaby go do przekroczenia granicy, gdyby nie fakt, że figuruje on w wykazie osób niepożądanych w naszym kraju. Jak się okazało w 2006 roku, za nielegalny pobyt i pracę bez zezwolenia otrzymał on decyzję administracyjną skutkującą wydaleniem z Polski i zakazem ponownego wjazdu przez okres 5 lat. Jednak przed upływem tego okresu obywatel Wietnamu ponownie, nielegalnie przyjechał do Polski. W związku z naruszeniem obowiązujących przepisów wszyscy cudzoziemcy zostali zatrzymani, a po otrzymaniu stosownych decyzji i ukaraniu mandatami, zostali wydaleni z terytorium Polski.