Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnilidwa kolejne przypadki posiadania i przewozu papierosów pochodzących z nielegalnego źródła. Również tym razem do ujawnienia papierosów doszło w trakcie prowadzonej przez mobilnypatrol Straży Granicznej kontroli drogowej. Działania kontrolne prowadzone byływ rejonie miejscowości Jasienica, niedaleko Bielska-Białej, na drodze krajowejnr 1 prowadzącej do granicy z Czechami. W wyniku sprawdzenia wytypowanych do kontrolidwóch samochodów osobowych (VW Golfa kierowanego przez 31-letniego mieszkańca powiatulubaczowskiego w województwie podkarpackim i Audi 100, którym kierował o rok starszymieszkaniec powiatu cieszyńskiego w województwie śląskim), funkcjonariusze ujawnili łącznie6 500 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Sposób przewozu papierosówbył podobny. W obu samochodach papierosy ukryte były pod dywanikami, za siedzeniamii w bagażnikach, jednak kierowca Audi "upchnął" w swym samochodzie5 000 paczek, podczas gdy w Golfie znajdowało się o 3 500 paczek mniej.Obaj mężczyźni tłumaczyli się, że papierosy kupili od nieznanych osób,na bazarach we wschodniej Polsce z zamiarem odsprzedaży z zyskiem.W toku prowadzonych czynności, mężczyźni zgodzili się na przepadek ujawnionychpapierosów i wystąpili z wnioskami o dobrowolne poddanie się karze.Nielegalny towar, pochodzący prawdopodobnie z przemytu, zatrzymano.Jego wartość szacuje się na 32 500 zł. Podejrzewa się,że papierosy docelowo miały trafić do Austrii lub Włoch,gdzie ich wartość rynkowa mogłaby wzrosnąć nawet kilkukrotnie.Sprawa zostanie przekazana celnikom celem prowadzenia dalszych czynności.