W czwartek (20 października) funkcjonariusze Straży Granicznej z katowickiego lotniska przeprowadzili kontrolę legalności pobytu wobec dwojga pasażerów przylatujących do Katowic-Pyrzowic z Aten (Grecja). Jak się okazało obywatelka Iraku oraz podróżujący z nią syn, do kontroli okazali polskie dowody osobiste. Funkcjonariusze ustalili, że dokumenty, którymi posłużyli się cudzoziemcy są podrobione na wzór oryginału. W wyniku dalszych czynności służbowych w bagażu podróżnych ujawniono kolejne fałszywe dokumenty. Tym razem były to podrobione na wzór oryginału rumuńskie dowody osobiste.
Irakijczycy usłyszeli zarzuty przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom, przy użyciu podstępu polegającego na posłużeniu się podrobionymi na wzór oryginału dokumentami w postaci polskich dowodów osobistych. Dodatkowo, w związku z ujawnieniem fałszywych rumuńskich dokumentów tożsamości, przedstawiono im zarzut czynienia przygotowań do posłużenia się jako autentycznym, podrobionym dokumentem. Obcokrajowcy przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów oraz dobrowolnie poddali się karze. Ponadto wobec cudzoziemców wszczęte zostały postępowania administracyjne dotyczące wydania decyzji zobowiązujących ich do powrotu. Obecnie na podstawie decyzji sądu, cudzoziemcy przebywają w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców.
Dzisiaj, tuż po północy, po wylądowaniu samolotu rejsowego przylatującego z Aten (Grecja) zatrzymano kolejnego cudzoziemca posługującego się polskim dokumentem. Mężczyzna w trakcie kontroli legalności pobytu przedstawił funkcjonariuszom polski dowód osobisty. Jednakże wizerunek osoby widniejący w dokumencie różnił się od wizerunku podróżnego. Obcokrajowiec został zatrzymany ponieważ przebywał na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez ważnej wizy lub innego ważnego dokumentu uprawniającego go do wjazdu na to terytorium i pobytu na nim. W trakcie przesłuchania oświadczył, że pochodzi z Syryjskiej Republiki Arabskiej. Obecnie wobec Syryjczyka prowadzone są dalsze czynności służbowe.