Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali pięcioro cudzoziemców, którzy przekraczali granicę na podstawie cudzych dokumentów.Na przejściu granicznym w Cieszynie Boguszowicach, w autokarze rejsowym z Warszawy do Neapolu jechał mężczyzna, który posługiwał się brytyjskim paszportem. Wnikliwa kontrola ujawniła, że paszport jest sfałszowany. Mężczyzna, którym okazał się 23 letni Nigeryjczyk do Polski przyleciał legalnie. Tu zaopatrzył się w fałszywy paszport i próbował wyjechać do Włoch. Po zatrzymaniu nie przyznawał się do swojego prawdziwego nazwiska. Dopiero po długich wyjaśnieniach podał dane osobowe, które zweryfikowano i potwierdzono, że do Polski przybył legalnie posiadając polską wizę.Pozostałe osoby przekraczające granicę nielegalnie dokonywały tego w przejściu granicznym w Zebrzydowicach. Dwoje obywateli Mołdawii, kobieta w wieku 29 i mężczyzna w wieku 31 lat jechali pociągiem do Wiednia. Obydwoje mieli zakupione na Litwie dowody osobiste litewskie. Kobieta zapłaciła za swój dowód 900 Euro., natomiast mężczyzna 600 Euro.Również w Zebrzydowicach granicę nielegalnie przekroczyły dwie kolejne osoby. Były to obywatelki Ukrainy w wieku 22 i 24 lata. Jedna posługiwała się paszportem łotewskim z wymienioną fotografią druga natomiast posługiwała się greckim paszportem podobnie sfałszowanym. Obie do Polski przyjechały legalnie na podstawie własnych paszportu. Obie też planowały wyjazd do Włoch w celu podjęcia tam pracy.Teraz wszyscy odpowiedzą karnie za nielegalne przekroczenie granicy i zostaną wydaleni z naszego kraju.