Atrapa bomby sparaliżowała ruch na przejściu granicznym w Cieszynie Boguszowicach.Przez niewielką paczkę sparaliżowany został we wtorek wieczorem ruch na przejściu granicznym z Czechami w Cieszynie-Boguszowicach. Przejście zamknięto. Pirotechnicy stwierdzili, że była to atrapa bomby. Rozładowanie zatoru zajmie wiele godzin.Żłta torba foliowa z paczką została zauważona przez funkcjonariuszy Straży Granicznej ok. godziny 16. Leżała nieopodal szlabanw granicznych po polskiej stronie przejścia granicznego. Nikt się do niej nie przyznawał. Z pakunku wystawały przewody. Dlatego przejście zostało natychmiast zamknięte, wstrzymano odprawy i ewakuowano ludzi i sprzęt z pobliskiego otoczenia. Na miejsca wezwano pirotechnikw.Torba została wstępnie zbadana przez robota. Okazało się, że w środku znajduje się pakunek, wielkości kilogramowej torebki cukru. Zdjęcie rentgenowskie wykazało, że w środku są kamienie.Akcja na przejściu sprawiła, że kolejka tirw oczekujących na przekroczenie granicy sięgała o godzinie 20.00 kilkunastu kilometrw. W tym czasie samochody osobowe kierowane były na przejście graniczne w centrum Cieszyna. Natomiast autobusy skierowano dna pobliskie przejście graniczne w Lesznej Grnej. Po wznowieniu odprawy o godzinie 20 w ciągu kilku godzin Straż Graniczna rozładowała kolejkę oczekujących TIR-w.