Funkcjonariusze ŚląskiegoOddziału Straży Granicznej zatrzymali Wietnamkę oraz dwchobywateliCzech za prbę nielegalnego przekroczenia granicy.W nocy w okolicach Pietrowic Głubczyckich, nieopodal granicy, patrolStraży Granicznej zauważył samochd na czeskich tablicachrejestracyjnych. Jechał w kierunku przejścia małego ruchu granicznego.Zaniepokoiło to funkcjonariuszy z uwagi na to, że w przejściu tym nieobowiązuje ruch samochodowy. Ponadto już wcześniej dochodziły do StrażyGranicznej sygnały o pojawieniu się w okolicy granicy osbpochodzeniaazjatyckiego. Natychmiast przystąpili do zatrzymania auta ilegitymowania osb. W samochodzie jechało dwchCzechw, mężczyźni wwieku 51 i 40 lat, mieszkańcy Ostrawy. Samochd miałprzyciemnianeszyby. Dopiero po chwili funkcjonariusze zauważyli z tyłu na kanapiekolejną osobę. Okazała się nią obywatelka Wietnamu. Nie miała przysobie żadnych dokumentw. Z ustnego oświadczenia wynika, żema 16 lat.Wstępne wyjaśnienia pozwalają przypuszczać, że cudzoziemka chciałanielegalnie przekroczyć granicę do Czech. Pomagali jej w tym obajCzesi. Wietnamka w Polsce do tej pory przebywała w Warszawie.Trudno jest na razie określić czy była tam sama czy z rodziną.Cała trjka została zatrzymana. Wszczęto dochodzenie,ktre ma wyjaśnićtę prbę nielegalnego przekroczenia granicy.Tej samej nocy, w przejściu granicznym w Chałupkach, ujawniony zostałpaszport obywatela Wietnamu. Tym razem był dokument, a nie było osoby.Paszport znajdował się w samochodzie, w ktrym jechał 40letni obywatelCzech oraz 33 letnia obywatelka Wietnamu, ktra w Polsceprzebywalegalnie, ma kartę pobytu w naszym kraju. Jechali do Czech. Niepotrafili wyjaśnić skąd tak naprawdę mieli Wietnamski dokument.Prbowali tłumaczyć, że znajomy ich prosił o dowiezieniepaszportu donieznanej im osoby w Czechach.Wyjaśnianie tej sprawy jest w toku.